Wyobraź sobie, że jedziesz prawym pasem na autostradzie i przed tobą pojawia się tir. Masz ochotę go wyprzedzić środkowym pasem, ale jak na złość ta sama ochota napadła kierowcę, który jechał lewym pasem. I co teraz?
Zagadnienie może doprowadzić do zmarszczenia czoła niejednego kierowcy podczas jazdy drogą trzypasmową, niezależnie od tego kiedy odebrał prawo jazdy. Nawet jeśli miało to miejsce tego samego, hipotetycznego poranka, to przypomnienie sobie tej konkretnej informacji (kiedy głowę ma pełną innych istotnych danych, takich jak długość drążka zmiany biegów wyrażanych w centymetrach i częstotliwość migania kierunkowskazu wyrażana w mrugnięciach na tydzień), może być uciążliwe.
W takich sytuacjach pomoże nam znajomość zasady prawej ręki, która zakłada że kierowcy po prawej stronie zawsze mają pierwszeństwo. Aż dziw, że zasada ta nie została wprowadzona w ostatnich latach.
Zatem, jeśli jedziesz lewym pasem, musisz trochę poczekać na swoją kolej, najlepiej poprzedzoną szybkim spojrzeniem przez ramię, jeśli nie widzisz w lusterku prawego pasa.
Jako że zdrowy rozsądek zawsze powinien podążać przed przepisami, pamiętajmy że nie wszyscy znają ten przepis i mogą chcieć nam to udowodnić przy użyciu zderzaka i ubezpiecznie AC. W takich wypadkach najlepiej nikomu nie ufać, zwolnić i poczekać.
