By ostatecznie zerwać ze schematami, które od ponad stu lat towarzyszą kierowcom podczas tankowania, Volvo dostarczyło swoim konsumentom aplikację, która umożliwia załadowanie pojazdu elektrycznego i uregulowanie rachunku.
Przede wszystkim aplikacja pobiera informacje od operatorów stacji ładowania na całym świecie, zatem umożliwia znalezienie stacji, niezależnie od tego gdzie jesteśmy. Dodatkowo umożliwia zapłacenie za prąd bez potrzeby ściągania indywidualnych aplikacji różnych operatorów.
Wielu z nas zna frustrację związaną z koniecznością korzystania z różnych aplikacji i posiadania wielu kart różnych operatorów ładowania. Naszym celem było ułatwienie życia naszym klientom i usunięcie jednej z głównych barier dla klientów w przejściu na samochód elektryczny. Dzięki aplikacji Volvo Cars stworzymy jedną cyfrową platformę ładowania.
Olivier Loedel, szef Electrification Ecosystem w Volvo Cars
Dzięki zintegrowaniu Plugsurfing z aplikacją Volvo Cars, europejscy kierowcy uzyskują dostęp do 270 000 stacji ładowania na całym kontynencie. Aplikacja jest także dostępna w Stanach Zjednoczonych oraz w Chinach.
Warto dodać, że przez pierwszy rok użytkowania aplikacji kierowcy, którzy wybrali elektryczne Volvo, mogą korzystać ze specjalnych cen na stacjach ładowania IONITY w całej Europie. W Szwecji i Norwegii kierowcy elektrycznych Volvo mogą liczyć na zniżki dzięki współpracy z operatorem pobierania opłat MER. Natomiast Chińczycy oferują całkowicie bezpłatny dostęp do ładowania AC i DC u operatorów: Star Charge, State Grid i TELD.
źródło: www.volvocars.com