Skandynawska wizja przyszłości

Skandynawska wizja przyszłości

Volvo Car zaprezentowało projekt koncepcyjny nowego samochodu, który wytyczy designerski szlak wszystkim samochodom elektrycznym tej marki. W trakcie oględzin sam zacząłem się zastanawiać nad rokiem, w którym toczy się akcja filmu Star Wars, bo chyba zaczynamy doganiać pewne idee.

Zaprezentowany SUV łączy wszelkie założenia filozofii minimalizmu. Wygląda na to, że wspomniana filozofia weszła do środka, spojrzała na przyciski, pokrętła oraz dźwignie, po czym zacmokała z niesmakiem i kręciła głową. Projektanci nie mogąc jej zawieść, zamienili wszytko co klika, na centralnie zamontowany, 15-calowy, pionowy ekran. Stanowi on niejakie centrum dowodzenia pojazdem, którym możemy zarządzać wszystkimi funkcjami samochodu. Zawiera także system informacyjno-rozrywkowy, który został stworzony razem z firmą Google. Może słyszeliście.

Nasz Concept Recharge jest manifestem całkowicie elektrycznej przyszłości Volvo Cars, a także nowego typu pojazdu. Ma nowoczesne proporcje, które idą w parze ze zwiększoną wszechstronnością i pokazują, co technologia może umożliwić w zakresie projektowania.

Robin Page, szef designu Volvo Cars.

Minimalizm zagospodarował o wiele więcej wolnej przestrzeni niż możemy znaleźć w poprzednich modelach. Jako że jest to pojazd rodzinny, musi on zapewniać możliwość rozstawienia dzieci po kontach, tak by się nie stykały główkami. Będzie to możliwe dzięki nowej platformie podłogowej, której nie spotkamy w pojazdach spalinowych. Zapewni ona zupełnie płaską podłogę, a większy rozstaw osi pozwoli na zamontowanie dodatkowych schowków między siedzeniami. Siedzenia natomiast zapewnią wielbicielom SUV’ów, dobrze im znaną, wysoką pozycję.

Wewnątrz Concept Recharge tworzymy prawdziwie skandynawski salon. Wnętrze łączy naszą najnowszą technologię obsługi użytkownika z pięknymi, zrównoważonymi i naturalnymi materiałami. Każda część wnętrza jest jak dzieło sztuki i może stanowić samodzielny mebel w pokoju. Korzystamy z najnowszych technologii, ale one są podporządkowane funkcjom i korzyściom, jakich oczekują użytkownicy. 

Robin Page, szef designu Volvo Cars.

Z zewnątrz pojazd zachwyca czystymi, harmonijnymi liniami znanymi nam ze skandynawskich projektów. Dosyć czytelne jest także skupienie się na aerodynamice, tak ważnej dla osiągów pojazdów elektrycznych. W tym celu maska oraz dach zostały poprowadzone dosyć nisko, a tył wyposażono w liczne przetłoczenia i spojlery. Dosyć charakterystyczny jest brak słupka B, który zazwyczaj odgradza drzwi przednie i tylne. Z tego też powodu, drzwi pasażera siedzącego z tyłu otwierają się tak jak w modelach z lat 50‘tych, czyli „pod wiatr”. Dzięki temu, przy odrobinie fantazji, w środku nowego Volvo można by zaparkować Smarta.

Dzięki Concept Recharge kontynuujemy bogate tradycje designu Volvo w nowoczesny i świeży sposób, wkraczając w naszą całkowicie elektryczną przyszłośćReprezentuje wszystko, czego klienci oczekują od całkowicie elektrycznego Volvo i cieszymy się, że możemy wprowadzić tę filozofię do nowej generacji samochodów.

Robin Page, szef designu Volvo Cars.

Ciekawi także oświetlenie zewnętrzne. Lampy tylne są ułożone w kształt litery L, a przy zapalaniu i gaszeniu wyświetlają animacje, która przypomina ładowanie pistoletu laserowego ze Star Treka. Natomiast reflektory przednie, oprócz animacji, efektownie zmieniają układ świetlny w sposób który ciężko opisać, ale łatwo zobaczyć (wystarczy kliknąć w link poniżej). Zaświeci także tylne logo Volvo, oraz logotyp umieszczony w miejscu grilla, który zastąpiono tarczą nazywaną „młotem Thora”.

Co do bezpieczeństwa, Volvo jak zwykle nie zawiedzie. Elementem widocznym na projekcie jest zamontowany na dachu system LiDAR, który nieustannie skanuje otoczenie, dostarczając nam wszelkich informacji.

Pełna prezentacja: https://www.youtube.com/watch?v=mlCUCDKH9TM

źródło: www.volvocars.pl