Budowa dróg a saperzy

Historii Polski nie da się opowiedzieć bez opisu wojen, bitew i konfliktów, których artefakty dalej można przypadkowo znaleźć. Czasami taki przypadek zdarza się podczas budowy dróg, dlatego stałym elementem budowy musi być rozeznanie saperskie.

W pierwszej fazie budowy wykonawca zawsze sprawdza teren pod inwestycję. Oprócz inwentaryzacji oraz prac geodezyjnych, przeprowadza rozpoznanie saperskie w poszukiwaniu niewybuchów. Nawet tyle lat od ostatniego konfliktu zbrojnego na terenach Polski, nie są one rzadkością, a muszą być bezwzględnie usunięte zanim na placu budowy pojawi się ciężki sprzęt.

Do ostatniego odkrycia doszło miesiąc temu (luty, 2023 roku). Podczas pracy nad drogą ekspresową S19 Rzeszów Południe – Babica w województwie podkarpackim natrafiono na niewybuch – już drugi na tej trasie. Pierwszy odkryto w sierpniu 2022 roku, który również został zneutralizowany przez saperów.

Aczkolwiek rozpoznanie saperskie nie jest przeprowadzane w przypadku rozbudowy istniejącej drogi, które nie jest wolne od zagrożeń. Przykładowo, podczas prac na drodze krajowej 61 w województwie mazowieckim w 2020 roku znaleziono aż 70 pocisków i granatów z II wojny światowej. Po każdym znalezisku ewakuowano pracowników i wezwano saperów.

Podobna sytuacja miała miejsce w 2019 roku podczas rozbiórki mostu w miejscowości Mikosze na drodze krajowej 16 w województwie warmińsko-mazurskim. Znaleziono wtedy 140 kg materiałów wybuchowych, które wykorzystały wojska niemieckie do zaminowania mostu, podczas odwrotu w 1945 roku. 

Z tego powodu saperzy nieprzerwanie będą pojawiać na placach budowy, gdzie z narażeniem życia będą chronić pracowników przed okrutnymi „pamiątkami”.

źródło: www.gov.pl