Inwestujmy w czystą energię!

Volvo Cars postanowiło zabrać głos w sprawie zmian klimatycznych i wystosować apel do światowych liderów. Apel został wsparty raportem o ładowaniu pojazdów elektrycznych energią pochodzącą z odnawialnych źródeł, oraz jego potencjale w zwalczaniu emisji CO2.

Wygłoszenie apelu postanowiono powiązać ze szczytem klimatycznym ONZ w Glasgow, gdzie przedstawiciele rządów i biznesów energetycznych gawędzili jak by to było fajnie gdyby klimat przestał się ocieplać. Potem pewnie zrzucili winę na Chińczyków oraz Rosjan, bo ci do Glasgow akurat nie przyjechali, i odlecieli do domów swoimi boeingami.

Volvo Cars, postanowiło działać i zwrócić się o wsparcie rządów w zmienianiu świata na lepsze. W apelu zaznaczano, że pochodzenie energii wykorzystywanej do produkcji samochodów oraz ich ładowania ma kluczowe znaczenie w obniżaniu emisji dwutlenku węgla, jednego z winowajców ocieplania się klimatu. Do tego wymagane są olbrzymie inwestycje, aby zwiększyć dostępność zielonej energii. Wedle Międzynarodowej Agencji Energii, inwestycje te powinny przyśpieszyć dwukrotnie w ciągu najbliższych dziesięciu lat, aby globalny wzrost temperatury nie przekroczył 2 °C.

Podjęliśmy świadomą strategiczną decyzję, aby zostać producentem w pełni elektrycznych samochodów i liderem w branży, ale nie możemy sami przejść na neutralność klimatyczną. Potrzebujemy rządów i firm energetycznych na całym świecie, aby zintensyfikowały inwestycje w czystą energię i infrastrukturę ładowania, aby w pełni elektryczne samochody mogły naprawdę spełnić obietnicę czystszej mobilności.

Håkan Samuelsson, prezes Volvo Cars

Aby zrozumieć skalę problemu warto porównać ze sobą elektryczny i spalinowy wariant jednego modelu Volva. Oszacowano, że ładowany wyłącznie energią odnawialną C40 w trakcie całego swojego funkcjonowania jest obciążony śladem węglowym na poziomie 27 ton CO2, w momencie w którym spalinowy XC40 osiągnie liczbę do 59 ton. Jeżeli jednak załadujemy C40 tradycyjną mieszanką energetyczną, której zielona energia nie przekracza 40%, ślad węglowy urośnie do 50 ton. A tutaj różnica między tymi dwoma samochodami powoli znika w gęstym smogu.

źródło: www.volvocars.com