Pewnego dnia, pewien szanowany ekolog o imieniu René Dubos w przypływie niemałego natchnienia w jednej z paryskich kafejek, przerwał spokojne mlaskanie sommelierów okrzykiem: „Myśl globalnie, działaj lokalnie”. Być może nie było to pod Paryżem, ani w kafejce, a sommelierzy akurat nie mlaskali, aczkolwiek Pan Dubos na pewno tak powiedział. Nawet jeśli nie krzykiem.
Volvo podchwyciło tę maksymę i delikatnie ją parafrazując, zaczęło aktywnie myśleć jak i działać globalnie. Stało się tak, ponieważ marka swoją troską o bezpieczeństwo objęła cały świat, tym razem w aspekcie ekologicznym. Poza tym, postanowiła zrobić to całkowicie po swojemu.
Zamiast zaufać zewnętrznym dostawcom, Volvo zakasało rękawy i w październiku uruchomiło centrum badawcze z misją opracowania własnych silników elektrycznych najnowszej generacji. Laboratorium zostało utworzone w Szanghaju, aby wspomagać centrum R&D silników elektrycznych w Göteborgu. Oba centra pozostają w ścisłej kooperacji z laboratoriami akumulatorów, otwartych zarówno w Szwecji jak i na terytorium Chin.
Zachowując spójność i niezależność produkcji, Volvo będzie w stanie stale poprawiać swoje wyniki i optymalizować elektroniczne układy napędowe swoich najnowszych modeli. Jest to niezbędne, aby już w 2025 połowa sprzedawanych samochodów była w pełni elektryczna, a reszta hybrydowa.
Dzięki nowemu projektowi, jakim jest rozwijanie silników elektrycznych w strukturach naszej firmy możemy osiągać coraz lepsze parametry tych napędów. Stale poprawiając ich ogólny poziom wydajności pod względem efektywności energetycznej i komfortu, tworzymy wrażenia z jazdy na napędzie elektrycznym, które są unikalne i charakterystyczne dla Volvo.
Henrik Green, dyrektor ds. Technologii w Volvo Cars
Oprócz oczywistych zalet środowiskowych silników elektrycznych, należy wspomnieć o możliwej zmianie techniki prowadzenia pojazdu. Silniki elektryczne charakteryzują się natychmiastową reakcją na gaz. Dzięki temu pojazd przyśpiesza natychmiastowo po dodaniu gazu, a jego odjęcie powoduje momentalne wytracanie prędkości i odzyskiwanie energii. Z tego też powodu, kierowca może momentami zapomnieć o pedale hamulcowym.
Dodatkowo, Volvo postanawia odeprzeć zarzuty zatruwania środowiska swoimi liniami produkcyjnymi. Marka stale ogranicza emisję dwutlenku węgla, optymalizuje swoje łańcuchy dostaw, bazuje na zasadach recyklingu i wtórnego wykorzystania materiałów.
źródło: https://www.volvocars.pl/
Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo Volvo
Światowy sukces najmniejszego z gamy samochodów Volvo, w pełni zelektryfikowanego modelu EX30. Model został zaprezentowany…
Pociski artyleryjskie, moździerze i granaty: z takimi wspomnieniami wojennej przeszłości można się spotkać podczas budowy…
W ubiegłym roku zarejestrowano ponad 12,5 tys. samochodów Volvo, co zwiększyło udział firmy w rynku…
Idąc z duchem trwającej obecnie transformacji w kierunku bycia producentem wyłącznie samochodów elektrycznych do 2030…
Aż 215 km - tyle wyniesie łączna długość odcinków dróg, na które w tym roku…
MPV (Multi Purpose Vehicle) to samochód wielofunkcyjny, który w zależności od aranżacji wnętrza może pełnić…