Samochody elektryczne w założeniu powinny charakteryzować się gładką i opływową linią, aby stawiać jak najmniejszy opór aerodynamiczny – właśnie ten opór jest odpowiedzialny za zmniejszanie ich maksymalnego zasięgu. Zatem inżynierowie Volvo Cars wzięli przykład z księgowych i zaczęli zaokrąglać, co doskonale widać w przedniej części nadwozia. Dodatkowo szyby zostały zaprojektowane tak, aby tworzyły równą powierzchnię ze słupkami i drzwiami. Tak samo stało się z gładkimi klamkami, które całkowicie zintegrowano z nadwoziem. Dzięki tym zabiegom udało się uzyskać współczynnik oporu powietrza na poziomie Cx 0,29.
A co ze wspomnianym Lidarem? Pozostał na dachu, ale przestał być kwadratowy. Postanowiono pójść na ugodę i zamontować system możliwie jak najwyżej, aby był w stanie monitorować teren do 250 metrów przed samochodem, aczkolwiek złagodzono jego zarys dzięki czemu stał się bardziej opływowy.
Smukła i proporcjonalna sylwetka EX90 wynika z inspiracji designem jachtów. Przód wygląda dostojnie, emanuje pewnością siebie – tak jak łodzie śmiało przecinające morskie fale. Ale jednocześnie nadwozie jest zaokrąglone, dzięki czemu powietrze opływa samochód w niezakłócony sposób.
T. Jon Mayer
źródło: www.volvocars.com
Światowy sukces najmniejszego z gamy samochodów Volvo, w pełni zelektryfikowanego modelu EX30. Model został zaprezentowany…
Pociski artyleryjskie, moździerze i granaty: z takimi wspomnieniami wojennej przeszłości można się spotkać podczas budowy…
W ubiegłym roku zarejestrowano ponad 12,5 tys. samochodów Volvo, co zwiększyło udział firmy w rynku…
Idąc z duchem trwającej obecnie transformacji w kierunku bycia producentem wyłącznie samochodów elektrycznych do 2030…
Aż 215 km - tyle wyniesie łączna długość odcinków dróg, na które w tym roku…
MPV (Multi Purpose Vehicle) to samochód wielofunkcyjny, który w zależności od aranżacji wnętrza może pełnić…