Jest to argumentowane tym, że świecące na niebiesko lub czerwono światła, umieszczone na podwoziu samochodu, mogą skutkować masowym zjeżdżaniem na pobocze co bardziej uważnych kierowców. Mowa tutaj także o kolorowych żarówkach w światłach pozycyjnych oraz nad tablicą rejestracyjną. Za takie wprowadzanie w błąd dostaniemy mandat od 20 do 500 zł, a jeśli policjant nie będzie w humorze, to pożegnamy się również z dowodem rejestracyjnym.
Natomiast istnieje możliwość używania neonów poza obszarem dróg publicznych, więc możemy ich używać na zlotach i imprezach zamkniętych. Bez konfliktu z prawem możemy także zamontować sobie światła w środku pojazdu oraz w bagażniku.
Światowy sukces najmniejszego z gamy samochodów Volvo, w pełni zelektryfikowanego modelu EX30. Model został zaprezentowany…
Pociski artyleryjskie, moździerze i granaty: z takimi wspomnieniami wojennej przeszłości można się spotkać podczas budowy…
W ubiegłym roku zarejestrowano ponad 12,5 tys. samochodów Volvo, co zwiększyło udział firmy w rynku…
Idąc z duchem trwającej obecnie transformacji w kierunku bycia producentem wyłącznie samochodów elektrycznych do 2030…
Aż 215 km - tyle wyniesie łączna długość odcinków dróg, na które w tym roku…
MPV (Multi Purpose Vehicle) to samochód wielofunkcyjny, który w zależności od aranżacji wnętrza może pełnić…