Czasami na drogę muszą wyjechać ładunki, które odrobinę wymykają się normą. Dobrym przykładem są transporty elementów elektrowni wiatrowych, które dochodzą swoją długością do 70 metrów i masą do 100 ton. W takich chwilach stwierdzenie „chyba się zmieszczę”, nie wchodzi w grę i musimy dostać pisemną zgodę na przejazd.
Wedle prawa, nie potrzebujemy specjalnych zezwoleń jeśli nasz pojazd nie przekracza:
- 16,5 m długości w przypadku ciągnika z naczepą,
- 18,75 m długości dla pojazdu silnikowego i przyczepy,
- 2,55 m szerokości pojazdu,
- 4 m wysokości pojazdu,
- 40 t masy całkowitej,
- 11,5 t nacisku pojedynczej osi.
Jeśli nasz pojazd jest za szeroki, za długi lub za ciężki, zostanie ochrzczony przez prawo pojazdem nienormatywnym. I żeby się nim poruszać potrzebujemy specjalnego zezwolenia administracyjnego, które zakwalifikuje nas do kategorii od I do V. Warto wspomnieć, że do zeszłego roku, kategorii było 7, a ich zmniejszenie dostosowało polskie prawo do reguł unijnych.
Tutaj znajdziesz tabelę, która opisuje kolejne kategorię, typ drogi na której możesz się poruszać, do kogo się zwrócić o takie zezwolenie, oraz ile ono kosztuje. Dodatkowe informacje znajdziesz na stronie GDDKiA.
Niestety tego typu wnioski należy nadal składać na piśmie. Musimy jeszcze poczekać na elektroniczne rozwiązanie, które zintegruje całą czasochłonną biurokrację.
źródło: www.gov.pl
